Jest naprawdę dobrze i świat uśmiecha się do Ciebie. W tym wyjątkowym czasie widzimy mnóstwo ludzi wokół siebie. Większość z nich nazywa się szumnie przyjaciółmi.
Wspólne wypady w góry, do kina, długie pogawędki przy winku lub słodkościach –tak zazwyczaj myślimy o naszych dobrych znajomych. Zazwyczaj nie psujemy sobie głowy przemyśleniami, czy właśnie Ci ludzie od przyjemności byliby z nami wtedy, gdy życie każe nam iść na jakiś czas do kąta. To trudny czas sprawia, że nagle ławka znajomych obok nas pustoszeje. Zostajemy na niej sami lub z jakąś zabłąkaną duszą.
Część z tych ludzi, z którymi spędzamy czas, nigdy nie będzie naszymi przyjaciółmi. Większość to tak zwani adoratorzy przyjemności. Są z nami, ponieważ jest im dobrze w naszym towarzystwie. Gdy zacznie być szaro i trochę problemowo, to szybko znajdą sobie inne osoby, z którymi znowu będzie kolorowo.
Od czasu do czasu dopada nas jakieś lśnienie. Tym, razem padło na przyjaciół. Pytanie :ile ja tak naprawdę mam prawdziwych przyjaciół, trochę mnie dobiło i wprawiło w posępny nastrój….
Zanim zaczniesz wymieniać w myślach całą listę swoich prawdziwych przyjaciół, odpowiedz na kilka poniższych pytań. To naprawdę dobre sito oddzielające ziarno od plew. Jeśli osoby, o których myślisz w kontekście przyjaciół przejdą przez to gęste sito, to jesteś szczęściarzem.
Sito-Twój Prawdziwy przyjaciel
Nie liczymy rodziców, rodzeństwa i męża lub żony.
Osoba, która jest przy Tobie nawet wtedy, gdy na nią krzyczysz, czy zdarzy Ci się ją w złości obrazić.
Znajomy, który nigdy nie zdradza nikomu Twoich tajemnic, chyba że mogłoby to uratować Twoje życie.
Osoba, z którą możesz rozmawiać cały dzień lub cały dzień milczeć, bez wyrzutów sumienia i uczucia, że Ci głupio.
Ktoś, kto odbiera od Ciebie telefony niezależnie od pory dnia.
Osoba, która naprawdę cieszy się z Twojego szczęścia na każdym obszarze.
Ktoś, kto jest w stanie pojechać po Ciebie na drugi koniec Polski, gdy popsuje Ci się samochód.
Ktoś kto potrafi Cię pozbierać, gdy sam sobie nie dajesz rady i zmotywować do działania.
Osoba, która uwielbia spędzać z Tobą czas i widzi Cię zawsze, a nie tylko wtedy gdy nie ma lepszego towarzystwa.
Ktoś, kto pomoże Ci finansowo, gdy jesteś w dołku finansowym.
Osoba, która da Ci kopa gdy widzi, że pomieszało Ci się w głowie
Ktoś, kto nie boi się powiedzieć Ci, że wyglądasz fatalnie, w swojej nowej garderobie lub nowej fryzurze.
Dołujące uczucie, ale z drugiej strony powstaje pytanie ile osób wskaże nas jako swoich przyjaciół?
To niestety jest jeszcze bardziej dołujące pytanie. Chyba jestem jednak bucem i egocentrykiem skupionym na sobie…
Dobrze jest spojrzeć na siebie również od tej strony. To bardzo dobrze pokazuje, ile robimy dla innych ludzi.
Prawdziwa przyjaźń to nie tylko dobre chwile, ale również te wymagające poświęceń, prawdziwej miłości do drugiego człowieka i szczerości. Przyjaźń-taka prawdziwa to coś do czego warto dorastać- nawet całe życie.
