To była aluzja? Dlaczego moje dziewczyny kupiły mi ta książkę? Hm…nie chciałam dać im na kino…
Tytuł jest dobitny i trochę by się zgadzało. Jedni nie mają pieniędzy bo za dużo wydali na ciuchy, kosmetyki, jedzenie, czy podróże, a inni bo za dużo inwestowali i nie mają umiaru.
Efekt ten sam. No cóż…zaczęłam czytać. Pomyślałam, że przyda mi się ta wiedza, aby więcej zostawało w portfelu.
Co miało się zdarzyć podczas czytania?
Autor zapowiadał, że lekko nie będzie. Miał być płacz i zgrzytanie zębów.
Książka jest przesiąknięta specyfiką amerykańskich konsumentów, ale pewne schematy zachowań są uniwersalne. Ci, którzy cierpią na permanentny brak pieniedzy mają chyba wspólne kółko zainteresowań i spotykają się po kryjomu :):):)
Na własne życzenie-czyli błędy, które pachają nas do pustego portfela
1. Bagatelizowanie spraw finansowych.
To my decydujemy, co i za ile kupujemy, jakie umowy podpisujemy i czy płacimy na czas rachunki.
Sprowadza się to zazwyczaj do udawania, że poprawa naszej sytuacji finansowej jest naszym priorytetem, gdy w rzeczywistości tak nie jest.
2. Marginalizowanie swojego wpływu na sytuacje. Szukanie winnych wszędzie, tylko nie w sobie.
Ludzie robią to co robią, ponieważ tego chcą. Kropka. Nikt nam nie przystawia pistoletu do głowy i nie zmusza do niekorzystnego rozporządzenia swoim mieniem.
No… może czasem próbuje dostać się okrężną drogą do naszego portfela i uśpić naszą czujność. Ale to my przezcież powinniśmy być panem swojego portfela, przepędzić naiwność i nie dać sie wyrolować!
3. Wydajemy więcej niż zarabiamy
To podstawa wszystkich kłopotów finansowych. Wszelkiego rodzaju zadłużenia, brak odłożonych pieniędzy, pustki na koncie jest efektem beztroskiego wydawania pieniędzy. Nawet jeśli jest to inwestowanie, to i tak powinno być prowadzone z głową. Kierowanie pieniędzy nie powinno zaburzac równowagi.
4. Brak zapisku przepływu pieniędzy i wydatków
Bardzo często nie zdajemy sobie sprawy z tego, gdzie uciekają nasze pieniądze. Skrupulatne notowanie wszytskich dochodów i tego co codziennie wydajemy daje nam pod koniec miesiąca obraz naszych błędów.
5. Brak listy zakupów
Okazuje się, że bardzo dużo pieniędzy zostawiamy w marketach, poniewąz kupujemy mnóstwo niepotrzebnych rzeczy.
6. Kopanie dołów, gdy jesteś już w dołku
Gdy znajdziesz się w dziurze-przestań kopać. Przestać wydawać pieniędze na bzdury i nie zadłużaj się jeszcze bardziej. Wyjście z długu poprzez zaciągnięcie następnego nie jest żadnym rozwiązaniem.
Co było najcenniejsze z książki?
Stwierdzenie autora Larrego Wingeta, że nasz główny problem nie leży w naszym nieszczęściu, eks małżonku, czy kiepskiej pracy. Problem leży dokładnie między naszymi uszami.
