Początek, gdy jesteś cały czas głodna, a wszędzie widzisz ciasteczka czekoladki i chrupiący chleb, to czas nie lada wyzwania. Wiosna puka do okien i byłoby wspaniale gdyby razem z pierwszymi promieniami wiosny nasza sylwetka została zaprezentowana w zupełnie nowej odsłonie.
Jak do tej pory fajne ciuszki pękają w szwach i nie chcę się już oszukiwać, że to od prania.
Trzeba się wziąć za zgubienie kilku kilogramów-pomyślałam. Aby na przechwałkach się nie skończyło trzeba się wziąć do roboty i przestawić trochę klepek w mózgu.
Nie jestem ekspertem i nie będę się wymądrzać co trzeba zrobić. Na razie jestem dobrej myśli.
Jestem już dwa tygodnie po wizycie u dietetyka i 3 kilogramy pożegnałam już –mam nadzieję bezpowrotnie. Dużo jeszcze przede mną…
Dziś zdecydowałam się wstawić fajny przepis na dietetyczny jabłecznik.
To właśnie brak czegoś słodkiego do kawy jest dla mnie najgorszą zmorą. Dla mnie i dla moich koleżanek to właśnie bardzo często powoduje niechęć do diet.
Wczoraj zrobiłam jabłecznik według przepisu, który otrzymałam. Dodałam 1,5 łyżki miodu z obawy, że nie będzie słodkie.
Jaki jest efekt?
Nie jest to wprawdzie jabłecznik babuni, za który w obecnym stanie mogłabym przebiec z 10 kilometrów ale w sytuacji gdy dopada ochota na słodkie to bardzo fajny zamiennik.
W tym wypieku nie ma co tuczyć. Bez obawy można zjeść porządny kawałek zamiast jednego posiłku. Teraz gdy zmieniam nawyki również w tym co przygotowuję mam do czynienia z zupełnie nowymi potrawami. Będę wrzucała na stronkę kolejne potrawy na dietę -być może też nosicie się z zamiarem wciśnięcia się w fajny ciuszek sprzed kilku lat .
Tym razem przepis na prosty i dietetyczny jabłecznik:
Składniki:
• 2 kg słodkich soczystych jabłek
• 30 g kaszy jaglanej
• 1,5 łyżki miodu naturalnego
Jak zrobić dietetyczny jabłecznik?
Jabłka obrać ze skórki i zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Starte jabłka wymieszać z surową kaszą jaglaną. Do tej masy dodać 1,5 -2 łyżek płynnego miodu naturalnego i dokładnie wymieszać. Tak przygotowaną masę włożyć do wysmarowanej masłem blachy do pieczenia i wstawić do piekarnika na około 1 godzinę.
Dajcie znać czy zrobiłyście taki jabłecznik i jak Wasze odczucia 🙂
