Dzisiejsze czasy wymagają od wielu niemalże ustawicznego dokształcania się i poszerzania swojego zakresu kompetencji pod wszelkimi możliwymi kątami. Niektóre z płaszczyzn uchodzą już wręcz za obowiązkowe, a nietaktem jest się przyznawać chociażby do nieznajomości języków – zwłaszcza angielskiego, od wielu lat stanowiącego już ten międzynarodowy, współczesny odpowiednik łaciny.
Cóż jednak mają tak naprawdę począć ci, którzy przez problemy własne bądź słaby i niewydolny system polskiej oświaty (co nietrudne do wyobrażenia) nie zdążyli tak naprawdę nadrobić nawet tej absolutnej podstawy? Czy pracodawcy mają ich uznawać za przypadki beznadziejne, kierując wyłącznie do prac fizycznych najprostszego kalibru? Wydawać by się wszakże mogło, że jesteśmy już od tego absurdu nieodlegli.
Na szczęście jednak coraz częściej pracodawcy wykazują się sporym zrozumieniem nawet dla tak rażących braków i w chwili zauważenia dużego potencjału w danym pracowniku skłonni są wpisać nawet w wyszukiwarkę internetową wymowne hasło „kursy językowe szczecin”, wysyłając potencjalnego pracownika na obowiązkowe dokształcenie i poszerzenie swoich kompetencji.
Jeśli jednak chcesz uniknąć takiej sytuacji lub traktujesz ją jako lekkie wręcz upokorzenie, zadbaj o swój imidż nieco wcześniej. Wystarczy wpisać wiadome hasło w sieci, znaleźć odpowiednią szkołę, wystarczająco satysfakcjonujące zniżki i przystąpić do wybranego przezeń kursu. Nie zezwalajmy sami na cywilizacyjne wykluczanie się z grona osób pracujących.