Niejedna kobieta jest fanką piwa. Sęk w tym, że już mała szklanka dostarcza stanowczo za dużej ilości kalorii. Znalazł się jednak sposób jak połączyć przyjemne z pożytecznym i oprócz tradycyjnego zastosowania („do użytku wewnętrznego”) możliwa jest KĄPIEL PIWNA! Któż inny mógł wpaść na taki pomysł jeśli nie najwięksi miłośnicy piwa – Czesi?
W jednym z tamtejszych browarów można skorzystać z pierwszego na świecie piwnego spa. Podobno kąpiel w piwie fantastycznie działa na organizm: relaksuje, usuwa stres i wpływa na zmniejszenie dolegliwości związanych z chorobami przewlekłymi. Obniża także ciśnienie, ponieważ zawiera dwutlenek węgla. Do wody (mieszanki zwykłej wody i specjalnej wody mineralnej) dodawane są żywe kultury drożdży piwnych oraz suszone, tarte zioła. Temperatura w wannie (34 stopnie Celsjusza) uspokaja umysł, pobudza pracę serca, rozluźnia pory, a zioła maja działanie podobne do peelingu oczyszczającego filmy.
Poza samą kąpielą zalecane jest picie prawdziwego piwa (w trakcie zabiegu), aby oprócz pozytywnego wpływu na układ krwionośny, oczyszczony został również układ pokarmowy. W łaźni piwnej unosi się zapach świeżo warzonego, ciemnego piwa, a na powierzchni pływa najprawdziwsza piana z piwa. Kąpiel kosztuje 44 euro i twa 30 minut. Po tym czasie należy otulić się ręcznikiem i udać do specjalnie przygotowanego pokoju relaksacyjnego na krótka drzemkę.
Co prawda kosmetolodzy twierdzą, że piwo nie zawiera żadnych cudownych składników, ale niewątpliwie taka kąpiel należy do przyjemności, a zawarte w drożdżach piwnych witaminy z grupy B, proteiny i sacharydy sprawią, że układ odpornościowy zostanie wzmocniony, a skóra stanie się miękka, zregenerowana i ponętniejsza. Szkoda tylko, że aby zakosztować takiego relaksu trzeba wybrać się aż do zachodnio-czeskiego uzdrowiska.