Powiem Ci dzisiaj o tych, które moim zdaniem są jednymi z lepszych i MUSZĄ znaleźć się w planie pielęgnacji skóry genetycznie tłustej na której podłożu rozwijają się różnego rodzaju problemy.
Co jest dla mnie bardzo ważne to to, że musisz wiedzieć, że to są przykładowe kremy bazowe.
Nie znam Twojej skóry tak jak Ty, a aby dobrać odpowiednie produkty idealne dla Ciebie musiałabym z Tobą przeprowadzić wywiad w którym zadałabym szereg szczegółowych pytań, przyjrzała się Twojej skórze, zaplanowała indywidualny plan działania i pomogła Ci go wdrożyć oraz podejmować kroki, które podtrzymywałyby osiągnięty efekt.
Mam nadzieję, że rozumiesz. Nie oznacza to, że te kremy się nie sprawdzą, oczywiście, ze swojej strony dołożę wszelkich starań żeby dać Ci wybór najlepszych według mnie produktów do pielęgnacji profesjonalnej bądź domowej.
To Ty zadecydujesz, która opcja jest dla Ciebie najbardziej możliwa do zrealizowania.
Pod koniec wpisu wymienię kilka kosmetyków i opiszę czym się charakteryzują oraz podam ich cenę.
Ponieważ mówiłam już o produktach oczyszczających i tonikach dzisiaj powiem o kremach pielęgnacyjnych, ale nie tylko. Biorąc pod uwagę typ skóry i jej problemy napiszę w jaki sposób powinna być ukierunkowana pielęgnacja, a więc czego szukać w określonym produkcie kosmetycznym (nie tylko kremie), abyśmy rzeczywiście widziały efekty, a nie brały coś w ciemno na półce w sklepie czy drogerii, licząc, że obietnice które tak rzewnie i w pięknie oprawionej epopei wypisuje producent na opakowaniu, zostaną dotrzymane.
A działanie zapewnią nam tylko takie składniki co do których jesteśmy pewni, a więc są przebadane, nie zaszkodzą skórze, ani naszemu organizmowi, ale pomogą ponieważ są ukierunkowane właśnie na nasz problem.
Czyli mogę powiedzieć, że poniekąd napiszę rozprawkę w której przedstawię dowody postawionej tezy jaką jest mój wybór dotyczący doboru odpowiedniego kremu pielęgnacyjnego do skóry genetycznie tłustej i problemów z jakimi się zmaga (trochę jak w gimnazjum – jeśli ktoś jeszcze pamięta 😛 ), a więc jedziemy, samo się nie zrobi 🙂
Skóra tłusta/trądzikowa/problematyczna/mieszana
Zacznę od jej króciutkiej charakterystyki
Skóra tłusta często w skutek braku odpowiedniej pielęgnacji staje się problematyczna. Nie mam na myśli tylko trądziku, ale również rozszerzone pory, zaskórniki, przebarwienia pozapalne, szara i ziemista skóra o nierównym kolorycie. Wymaga ona szczególnej troski, ale również cierpliwości, pokory i czasu. Po wdrożeniu odpowiedniej pielęgnacji następnego dnia nie zauważysz różnicy, musi minąć przynajmniej 30 dni żebyś widziała, że Twoja skóra zaczyna się zmieniać.
Głównym zadaniem kremu do codziennej pielęgnacji dla skóry tłustej lub mieszanej, która zmaga się z trądzikiem będzie unormowanie pracy gruczołów łojowych i złuszczanie martwych, pozlepianych i zalegających w porach komórek naskórka. Jednocześnie nie mogą to być preparaty silnie wysuszające (z alkoholem), ani uszkadzające płaszcz ochronny skóry (kosmetyki z silnymi detergentami, takie jak tradycyjne zasadowe mydła czy produkty z SLS-ami).
Jeśli natomiast jednocześnie masz problem z:
- rozszerzonymi porami,
- zaskórnikami,
- rozregulowaną pracą gruczołów łojowych, które produkują więcej sebum i w konsekwencji prowadzą do zaczopowania ujść gruczołów i pojawienia się trądziku,
- podrażnieniem skóry, która łatwo się czerwieni (taka sytuacja może doprowadzić do wystąpienia rumienia trwałego i w konsekwencji rozwoju cery naczynkowej)
oznacza to, że musisz swoją skórę zacząć traktować naprawdę BARDZO DELIKATNIE.
Jeśli do tej pory w kosmetykach, które stosowałaś występowały silne środki myjące, w których składach obecne były SLS-y, alkohole (etanol, izopropanol), PEG-i , glikole, a ich pH było silnie zasadowe musisz koniecznie zamienić je na coś delikatnego, np. piankę albo mleczko (jeśli stosowałaś takie produkty przez dłuższy czas i czujesz, że Twoja skóra błaga o nawilżenie po każdym umyciu, jest ściągnięta, sucha, ale po kilku godzinach zaczyna mocno się przetłuszczać to uważam, że najlepiej jest zainwestować w mleczko, aby ją uspokoić i dostarczyć skórze składników, które budują naturalna warstwę ochronną skóry (a znajdują się właśnie w takich produktach jak mleczko czy śmietanka), a więc przywrócą jej równowagę znacznie szybciej.
Gdy już ją uspokoisz, będziemy mogły zająć się pielęgnacją stricte dla skóry problematycznej, aby móc powoli, krok po kroku regulować jej funkcje i leczyć problemy z jakimi się zmaga. Wtedy zmień kosmetyk na piankę, żel lub naturalne mydło o których mówiłam i podawałam przykłady kosmetyków we wpisie o demakijażu.
Substancje, których powinno się szukać w składzie kosmetyku to:
- retinoidy, czyli związki będące pochodnymi witaminy A (INCI: Retinyl Palmitate, Retinol, Retinaldehyd)
- kwas azealinowy (INCI: Azelaic Acid)
- witamina PP (INCI: Niacinamide)
- witamina F (INCI: Ethyl Linoleate, Ethyl Oleate)
- witamina E (INCI: Tocopherol Acetate, Tocopherol)
- cynk (INCI: Zinc, Zinc Oxide)
- siarka (INCI: Sulfur)
Z surowców roślinnych zwróć uwagę na:
- łopian (INCI: Arctium Lappa)
- mniszek (INCI: Teraxacum Officinale Leaf Extract)
- skrzyp (INCI: Equisetum Arvense)
- fiołek trójbarwny (INCI: Viola Tricolor)
- szałwia (INCI: Salvia Officinalis)
- rozmaryn (INCI: Rosmarinus Officinails)
- tymianek (INCI: Thymus Vulgaris)
- olejek z drzewa herbacianego (INCI: Tee Tree Oil)
PRZYKŁADOWE KREMY DLA CERY TŁUSTEJ/TRĄDZIKOWEJ/MIESZANEJ
Poniżej podam Ci nazwy kremów bazowych, wybierz jeden, który będzie Ci najbardziej odpowiadał. Wybrałam te zarówno bardziej profesjonalne jak i domowe, to Ty zadecyduj, która opcja jest dla Ciebie najbardziej odpowiednia 🙂
Produkty profesjonalne:
- NIMUE Skin Technology – Nimue Skin regulator – cena ok. 80 zł. Ten kosmetyk przeznaczony dla każdej skóry, która wymaga natychmiastowego nawilżenia i jednocześnie regulacji pracy gruczołów łojowych. Działa kompleksowo na skórę, która zmaga się z wieloma problemami na raz (opisałam je wyżej). Ma lekką, żelową konsystencję, szybko się wchłania, jest świetny pod makijaż i do stosowania na lato, a ponadto jego pH wynosi 5,5, a więc nie niszczy bariery lipidowej skóry.
- SESDERMA – Azelac żel – cena ok. 110 zł. Lekki, delikatny krem-żel z azeloglicyną. Jeśli na Twojej skórze, na podłożu trądziku pospolitego rozwija się trądzik różowaty ten krem jest jedną z lepszych propozycji. Krem działa łagodząco i reguluje wydzielanie łoju.
- INNOAESTETHICS – INNO-EXFO β Purifier 24h cream – cena ok. 210 zł. Ten krem to połączenie kwasu migdałowego i glikolowego, przeznaczony dla osób, które borykają się z rozszerzonymi porami, zaskórnikami i wągrami, nie tylko delikatnie złuszcza i oczyszcza skórę, ale również reguluje wydzielanie sebum i przywraca jej równowagę biologiczną.
- ILUA – krem na dzień No 01 – cena ok. 220 zł. Ten krem jest idealnym wyborem dla skór, które poprzez nieprawidłową pielęgnację doprowadziły do jej nadwrażliwości (zaczerwienienie, które długo utrzymuje się na skórze), a jednocześnie walczą ze zmianami trądzikowymi i zanieczyszczeniem skóry. Dodatkowo jeśli Twoja skóra reaguje nawet na najbardziej delikatne formuły kosmetyczne, to ten krem może okazać się ostatnią deską ratunku.
- NIMUE SKIN TECHNOLOGY – Nimue Skin Purifier – cena ok. 190 zł. Przy stosowaniu tego kremu można naprawdę bardzo szybko zobaczyć efekty. Dzięki obecności kompleksu kwasów, olejku z drzewa herbacianego oraz retinolu w składzie, świetnie oczyszcza i redukuje niedoskonałości skórne. Dodatkowo zawiera kompleks witamin A, C, E, które gwarantują ochronę antyoksydacyjną.
Produkty domowe:
- IOSSI – Krem nawilżający NAFFI Awokado & Jojoba – cena ok. 90 zł (wersja miniaturowa, 15 ml – ok. 40 zł). Lekki krem o ślicznym składzie. Nawilży, odżywi, wzmocni ściany naczyń krwionośnych odbuduje naturalną barierę ochronną skóry. Olej z awokado jest pełen NNKT, aminokwasów i protein, olej z pachnotki posiada bardzo silne działanie antyoksydacyjne i przyspiesza produkcję kolagenu i elastyny, a olej z rokitnika jest źródłem witamin C i E – hamuje procesy starzenia i poprawia ukrwienie.
- ASOA – Krem do twarzy odżywcza goja – cena ok. 120 zł. Kolejny krem z naturalnym i prostym składem. Dwa cudowne hydrolaty na pierwszym miejscu w składzie: woda różana nawilża, łagodzi podrażnienia i zaczerwienienia, hydrolat z kwiatu manuku zadziała antyseptycznie. Dodatkowo ekstrakt z czarnej borówki oraz ekstrakt z wąkroty azjatyckiej zmniejsza zaczerwienienia i uszczelnia naczynia krwionośne. W składzie znajdziemy również witaminy z grupy B, jedne z największych sojuszników w walce z trądzikiem.
- MAKE ME BIO – Krem do skóry z wypryskami Beautiful Face – cena ok. 50 zł. W składzie kremu znajdziemy olej z nasion słonecznika czy oliwę z oliwek, których skład zbliżony jest do naturalnego płaszcza hydrolipidowego skóry dzięki czemu będą ją odbudowywać i regenerować. Dodatkowo olejek z drzewa herbacianego, ekstrakt z truskawek działają antyseptycznie i przeciwzapalnie.
- BIOLAVEN – Odżywczy krem do twarzy na dzień – cena ok. 28 zł. W składzie znajdziemy olejek lawendowy o działaniu antyseptycznym i przeciwzapalnym oraz olej sojowy, olej z pestek winogron czy glicerynę, która nie tylko nawilży, ale i wspomoże w odbudowie naturalnej bariery hydrolipidowej skóry.
Na barierę ochronną skóry naciskam jak mantra w przypadku każdej skóry, nie tylko tej tłustej, ponieważ (będę to chyba tłukła do końca swojego życia :D):
płaszcz hydrolipidowy to TWÓJ OSOBISTY OCHRONIARZ, jeśli nie będzie funkcjonował prawidłowo, nie będziesz o niego dbała (m.in. poprzez stosowanie delikatnych i nienaruszających tej bariery produktów) to BĘDZIESZ MIAŁA PROBLEMY ZE SKÓRĄ. ZAWSZE. AMEN.
Nie ważne, czy dostałaś w genach ten cudowny typ jakim jest cera normalna, przy nieprawidłowej pielęgnacji NIC Z TEGO NIE BĘDZIE. Być może nawet nie wiesz, że właśnie taka jest Twoja cera ponieważ kiedyś zaczęłaś nieumiejętnie kombinować i wszystko się popsuło, ale pocieszę Cię to jeszcze nie koniec świata. Razem uda nam się przywrócić równowagę Twojej skórze pod warunkiem, że będziesz cierpliwa, a kosmetyki których aktualnie używasz, zamienisz na te odpowiednie 🙂
Jeśli nie wiesz jak to zrobić wejdź w zakładkę blog na mojej stronie, znajdziesz tam kolejno wpisy od których należy zacząć i wdrożyć w życie to co w nich zawarte. Bez gadania 🙂
Na dzisiaj to już koniec, w kolejnym wpisie przedstawię w takim sam sposób, tylko może już bez tych przydługich wstępów (tak, jasne…), przykładowe kremy pielęgnacyjne, które muszą znaleźć się w pielęgnacji skóry genetycznie suchej i problemów z jakimi biedula musi się męczyć.
Jeśli masz jakieś pytania – śmiało zostaw komentarz, na pewno się odezwę i zrobię wszystko żeby pomóc.
Pozdrawiam Cię serdecznie, bardzo dziękuję, że poświęciłaś mi swój czas i mam nadzieję, że wiedza tutaj zawarta pomoże Ci na tyle, na ile jest to możliwe w Twoim przypadku.