Tradycyjne poprawiny już coraz rzadziej organizowane są przez pary młode. A może warto jednak wrócić do tego zwyczaju?

Wiele osób bardzo często zadaje sobie pytanie o poprawiny – czy warto je robić i dla kogo? Tylko dla najbliższych, czy może właśnie dla dalszej rodziny, która przyjechała specjalnie na nasz ślub? W Polsce zwyczaj poprawin jest wprawdzie bardzo popularny, jednak naprawdę wiele osób nie decyduje się na jego realizację, albo odstępuje od poprawin rozumianych jako większa impreza, a spotyka się jedynie z najbliższymi w domu, w nieco bardziej kameralnym gronie, gdzie podczas rodzinnego obiadu panuje dużo spokojniejsza atmosfera i można szczerze porozmawiać.

Poprawiny – wady

Przede wszystkim poprawiny generują większa koszty dla organizatorów wesela. Jeżeli nie decydujemy się na spotkanie w domu, musimy wynająć salę na kolejny dzień, zapewnić jedzenie, picie, być może nawet zespół muzyczny. Dla wielu osób jest to główny powód rezygnacji z tego typu imprezy, ale nie jest jedyny. Drugą opcją jest dzień tygodnia. Wesela zwykle odbywają się w soboty – nie każdy gość może pozwolić sobie również na niedzielne imprezowanie, gdyż na większość w poniedziałek czeka praca, w której nie udało im się wziąć dnia wolnego. Kolejną kwestią do przedyskutowania jest opieka nad dziećmi. Najmłodsi zwykle nie są zapraszani na poprawiny, wskutek czego wielu gości nie ma z kim zostawić swojego potomstwa. Jako powody często wymieniane są też bardzo prozaiczne kwestie, jak potrzeba odpoczynku i regeneracji organizmu, bądź po prostu niechęć czy brak przekonania do dwóch imprez z rzędu. Zwłaszcza, że pierwszy dzień po ślubie państwo młodzi bardzo często chcą spędzić sami, we dwoje, by nacieszyć się nową sytuacją w życiu.

Nieco przyziemnym problemem dla gości są też dodatkowe koszty – zwykle kobiety w ten drugi dzień zabawy chcą założyć inną sukienkę na poprawiny, acz nie mniej imprezową czy elegancką. Nabycie kolejnej kreacji ciągnie ze sobą koszty i wielu gości celem ich uniknięcia po prostu nie przyjdzie.

Poprawiny – zalety

Co do zalet poprawin, chyba nie trzeba będzie nikogo przekonywać. Jeżeli goście mają „spokojną głowę” – wolny poniedziałek i zapewnioną opiekę nad dziećmi, z pewnością są chętni do zabawy. Pozwala to umocnić więź z bliskimi, często przez bardzo długi czas nie widzianymi przez państwa młodych i po prostu jest formą relaksu i odpoczynku. Nieczęsto po ślubie para młoda będzie mogła pozwolić sobie na tak długą zabawę bez żadnych konsekwencji – a dla wielu starszych par wesela i bale sylwestrowe są często jedynymi imprezami i okazjami do tego typu rozrywki. Jeżeli nie zależy nam na hucznej zabawie, a na mile spędzonym czasie warto zorganizować jakieś rodzinne spotkanie – w końcu bardzo często nasi krewni przyjechali do nas na wesele z daleka – warto docenić ich trud i spędzić z nimi jak najwięcej czasu, zanim wyjadą.

Jeżeli zatem w naszej głowie plącze się ciągle pytanie „Poprawiny – czy warto je robić?” powinniśmy dokładnie przedyskutować temat z małżonkiem/małżonką. Poprawiny mogą być świetną okazją do podziękowania za życzenia, prezenty, przybicie- i oczywiście szampańską zabawę na weselu.