Sukienki rozkloszowane i spódnice to jeden z ulubionych trendów słynnej polskiej blogerki – Radzkiej. Warto posłuchać jej rad, dotyczących sposobu noszenia, gdyż moda na tego typu outfit wraca. Drogie panie – w tym sezonie stawiamy na kobiecość!

Kobiecy styl z lat 50.

Radzka, polska blogerka upodobała sobie sukienki rozkloszowane jako jeden z najbardziej kobiecych modeli odzieży damskiej. Trzeba przyznać, że trafnie – wygląda w tego typu sukienkach i spódnicach niezwykle kobieco i seksownie. Właśnie na to też zwraca uwagę w swoim programie, który poświęciła rozkloszowanym spódnicom i sukienkom.

Kiedyś kobiety miały ciało i wyglądały w nich super!

Niektóre kobiety dziś boją się założyć sukienki rozkloszowane dlatego, że: pogrubiają, skracają, odcinają sylwetkę itd. Te wszystkie argumenty nie mają jednak odzwierciedlenia w tym, jak się kobiety w nich prezentują i jakie wrażenie robią na mężczyznach. Otóż okazuje się, że w latach 50. nie było wcale wychudzonych kobiet, które obecnie przechadzają się po ulicach. Kobiety miały różne sylwetki, jedne mogły się poszczycić większą pupą, inne brzuszkiem, jeszcze inne grubszymi łydkami. Jednak żadna z tych cech nie odbierała im seksapilu. Była to kwestia ich naturalności i sposobu noszenia się. Dlatego drogie kobiety – odnajdźmy w sobie wiarę, że jesteśmy piękne i załóżmy sukienki rozkloszowane!

Co dają naszej kobiecości sukienki rozkloszowane?

  • Podkreślają talię

    Nawet te kobiety, które nie mogą się poszczycić wąską talią jak u osy, mogą w sukience rozkloszowanej wyglądać ładnie. Otóż fakt rozkloszowanie oraz bardzo duża i obfita warstwa materiału na dole sukienki sprawia, że optycznie talia wydaje się dużo mniejsza i proporcjonalna.

  • Uwydatniają biust, ramiona, szyję, dekolt

    Góra takich sukienek zawsze jest przylegająca do ciała. Dzięki temu jeszcze mocniej podkreśla i uwydatnia na tle dużego rozkloszowania to, co opięte. Podkreśla kobiecy biust, dekolt szyję. Zwraca się na nie uwagę właśnie dzięki temu, że dół jest tak wyraźny i duży.

  • Nadają naszej sylwetce taneczności

    Kobieta, która idzie w takiej sukience wygląda, jakby szła tanecznym krokiem. Wijąca się i falująca wokół nóg sukienka pobudza zmysły i wygląda pięknie.

  • Wzbudzają nostalgię i pożądanie

    Nawet ci mężczyźni, którzy nie przepadają na co dzień za stylem retro, wolą nowoczesność w modzie, często przyznają, że z miłą chęcią oglądają się za kobietami, które ubrane są w sukienki rozkloszowane na ulicach. Takie stylizacje wzbudzają zarówno tęsknotę i sentyment do dzieciństwa, lecz także pożądanie. Nie ma mężczyzny, który by temu zaprzeczył.

Rady Radzkiej o rozkloszowaniach:

  • Noś sukienki tego typu dokładnie w najwęższym punkcie talii, aby wizualnie nie skrócić korpusu (jeśli jest zbyt wysoko) lub poszerzyć bioder (zbyt nisko).
  • Dbaj o odpowiednią długość sukienki do własnego wzrostu i figury. Nie zakładaj zbyt krótkich fasonów, bo może to dać fatalny w skutkach efekt. Najlepsze długości to te przed kolano lub do kolan.
  • Noś do tych sukienek obcasy lub wysokie buty, które wydłużą sylwetkę i zapobiegną jej skracaniu przez długość spódnicy.