Każda z nas marzy o pięknych włosach, które można związać w zachwycający koński ogon. Jednak nie ma nic za darmo. O działaniu stosowanego codziennie siemienia lnianego na włosy krążą legendy. Zachwalają je zarówno nasze babcie, jak i młodziutkie autorki blogów jako skuteczny i naturalny kosmetyk wspomagający pielęgnację fryzury. Jednak pomimo ogólnych zachwytów pojawiają się także ostrzeżenia o nieapetycznej konsystencji naparu. Jak sobie z tym radzić? Lepiej pić, czy stosować, jako maseczkę na włosy? Kiedy widać pierwsze efekty kuracji? I czy w ogóle warto stosować siemię lniane na włosy? Przeczytajcie, zastosujcie i podzielcie się swoją opinią.

Siemię lniane na włosy – poprawa kondycji włosa

Siemię lniane może być stosowane zarówno do włosów zniszczonych codzienną stylizacją, jak i do poprawy kondycji pukli zniszczonych farbowaniem. Pierwszym i zauważalny już po kilkunastu dniach stosowania naparu z siemienia lnianego symptom poprawy kondycji włosów jest mniejsza ich ilość na szczotce podczas czesania. Następnie włosy stają się nawilżone i przyjemnie miękkie w dotyku. Po około 6 tygodniach można zauważyć wyraźne króciutkie włoski wokół twarzy, tak zwane „baby hair”, które są oznaką pobudzenia cebulek włosowych dzięki odżywieniu skóry głowy. Gdy młodziutkie włoski zrównają się z resztą fryzury zauważycie różnicę w objętości kucyka.

Siemię lniane na włosy – jak stosować

Jednak nim doczekacie końcowego efektu długa i mozolna droga przed wami. Najpierw musicie poradzić sobie z dylematem, czy napar z siemienia lnianego stosować bezpośrednio na włosy, jako maseczkę, czy wcierać w skórę głowy czy też ograniczyć się do spożywania kisielu z nasion. Choć to ostatnie jest najpopularniejsze, gdyż siemię lniane to źródło cynku, kwasów omega-3 oraz witaminy E, które mają szczególny wpływ na kondycję skóry i paznokci. Najpopularniejszy jest pierwszy sposób to picie, jedzenie kisielu. Wówczas użytkowniczki siemienia lnianego na włosy odczuły też inne właściwości tego cudownego specyfiku, jak poprawa koncentracji (magnez), zmniejszenie problemów z układem pokarmowym czy osłabienie reakcji alergicznych.

Siemię lniane na włosy – przepisy

W sklepach i aptekach jest dostępne siemię w postaci niełuskanych ziarenek, mielone i w tabletkach. Jednak tylko w postaci niełuskanych ziaren jest źródłem kwasów tłuszczowych niezbędnych przy pielęgnacyjnych właściwościach siemienia lnianego na włosy.

Najpopularniejszym sposobem przygotowania kisielu z siemienia lnianego jest zalanie około 2 łyżek ziaren szklanką wody i gotowanie przez około 10 minut. Wówczas powstaje dość gęsty wywar, który można spożywać po wystudzeniu lub dodać soku malinowego, by nieco osłodzić swój los. Nie zaleca się przekraczania tej dawki w ciągu dnia.

W przypadku, gdy zamierzacie ograniczyć się wyłącznie do zewnętrznego użycia, wówczas zaleca się zalanie łyżki ziaren (mogą być też utłuczone w moździerzu) szklanką wrzątku i odstawienie na noc. Powstanie bardzo rzadki roztwór, który należy nakładać na włosy po myciu. Warto też wcierać go w skórę głowy.