W ostatnim wpisie mówiłam Ci o wewnętrznych i zewnętrznych przyczynach powstawania trądziku dzisiaj zwrócimy się ku bardzie optymistycznej stronie, a więc w jaki sposób w miarę naszych możliwości możemy sobie pomóc od zewnątrz i od wewnątrz ❤

DIETA

Poza kosmetologią moją równie wielką pasją jest dietetyka (i aktywność fizyczna na równi z nimi, ale o tym innym razem 😜). Mogę czytać, mówić i żyć nią bez końca ponieważ jest to jednak dość rozbudowany temat, a sama wciąż nieustannie się w niego zagłębiam postanowiłam, że napiszę tutaj o 5 produktach, które byłyby jak miód na serce dla zdrowego i pięknego wyglądu Twojej skóry kiedy myślimy o początkach tej drogi 💛

Wcześniej zaznaczę jednak jeszcze, że niektóre osoby mogą źle zareagować na pewne produkty co w rezultacie może wywołać dolegliwości ze strony układu pokarmowego dlatego jeśli jakiś produkt z listy poniżej nie jest dla Ciebie wskazany po prostu go omiń – jeszcze nie jeden raz będę mówiła o diecie i jej wpływie na zdrowie więc bez wątpienia znajdziesz tu wystarczającą ilość dla siebie 🙂

  1. SIEMIĘ LNIANE

Zacznijmy od siemienia, ponieważ swego czasu sama zakochałam się w jego działaniu na mój układ pokarmowy na który wpływa niezwykle dobroczynnie. Jego siła polega przede wszystkim na działaniu przeciwzapalnym które zawdzięcza obecności kwasów omega-3 – zwłaszcza kwasu linolowego (ALA). Zawiera dużą ilość rozpuszczalnego błonnika i naturalnych olejów, które wspomagają procesy trawienne, a także dostarcza witamin, minerałów i lignanów (bogatych w antyoksydanty i fitoestrogeny). Najlepiej przyswajalna jest jego zmielona forma, którą możesz dodawać do koktajli, płatków owsianych, jogurtów czy różnego rodzaju wypieków (np. jako dodatek do naleśników czy babeczek). Dwie łyżeczki dziennie w zupełności wystarczą co jednak ważne jeśli jesteś w ciąży nie zaleca się jego stosowania.

2. OWSIANKA

To jedna z najlepszych opcji na rozpoczęcie dnia ❤

Pełnoziarnista owsianka jest sycąca, niskotłuszczowa, zawiera sporą ilość łatwo rozpuszczalnego błonnika (niezwykle korzystna dla jelita grubego) oraz jest bogata w selen, fosfor, witaminę B1, i magnez. Owsianka jest szczególnie wskazana dla osób zmagających się z nieswoistym zapaleniem jelit (chorobę Crohna lub wrzodziejące zapaleni okrężnicy) w okresie niezapalnym. Górskie płatki owsiane zawierają więcej składników odżywczych od błyskawicznych dlatego to je polecam bardziej. Możesz je wzbogacić dodając mielony cynamon czy świeże lub suszone owoce oraz orzechy – w rozsądnej ilości oczywiście 🙂

3. JOGURT NATURALNY

Są to sfermentowane produkty mleczne, które powstają poprzez dodanie do mleka kultur bakterii – najczęściej Lactobacillus bulgarius, Streptococcus thermophilus, Lactobacillus casei/bifidus – zwanych inaczej probiotykami, które produkują kwasy mleczne (odpowiadające za kwaśny smak jogurtu). Jogurty to jedne z najlepszych produktów wspierających mikroflorę jelit. Obecność probiotyków pomaga utrzymać właściwą równowagę między korzystnymi, a szkodliwymi bakteriami wspomagając odporność i prawidłowe trawienie. Jednym z lepszych wyborów wśród jogurtów są jogurty greckie zawierające większą ilość białka oraz probiotyków. Zwracaj również uwagę na zawartość tłuszczu, cukru i wapnia (szczególnie jeśli jest on ważnym źródłem w Twojej diecie).

4. BANANY

Wspaniały owoc – jeśli od wewnątrz zżera Cię głód, a Ty chodzisz po sklepie szukając czegoś szybkiego do przekąszenia – to jest Twój ratunek ! Bogaty we fruktooligosacharydy (prebiotyki), które współdziałają z probiotykami odżywiając je dzięki czemu dobre bakterie mogą rosnąć w siłę i lepiej walczyć z rozrostem patogenicznych organizmów jak m.in. drożdżaki. Banany zawierają również mnóstwo substancji odżywczych jak witaminę C, witaminę B6, błonnik oraz potas i magnez które redukują stan zapalny. Co istotne najlepszej jakości banan to te dojrzałe (nie zielone i nie prawie czarne) – jeśli będziesz jadła banany niedojrzałe ich wyższa kwasowość może spowodować problemy trawienne, natomiast przejrzałe banany zawierają w sobie już zbyt dużą ilość cukru, który mimo, że z lepszego źródła nie jest przyjacielem trądziku.

5. FASOLA (CZARNA)

Wszystkie warzywa strączkowe pomagają uwalniać krótkołańcuchowe kwasy tłuszczowe dzięki którym poprawia się przyswajanie witamin i minerałów (mikroelementów) z jelit. Fasola zawiera prebiotyki, które odżywiają „dobre baterie” i wspomagają ich rozwój. Fasola zawdzięcza te właściwości tzw. skrobi opornej, która nie ulega rozkładowi aż nie trafi do jelita grubego gdzie spełnia swoje odżywcze funkcje umożliwiając kolonizującym się tam bakteriom produkcję kwasu masłowego niezbędnego dla utrzymania jego zdrowia i prawidłowego funkcjonowania. Warzywa strączkowe zawierają mnóstwo błonnika, białka, kwasu foliowego, witamin z grupy B i innych ważnych substancji odżywczych, ponadto fasola czarna jest bogata w antycyjany (pigmenty flawonoidowe) bogate we właściwości antyoksydacyjne i przeciwzapalne.

Jeśli obawiasz się, że spożywając rośliny strączkowe wywoła to u Ciebie gazy lub inne charakterystyczne dla tego typu produktów „skutki” spróbuj przed gotowaniem namoczyć ziarna w wodzie z sodą oczyszczoną (5-10 minut), następnie dobrze wypłucz i ugotuj na wolnym ogniu w świeżej wodzie. Nie polecam natomiast spożywania fasoli, ani innych tego typu produktów pakowanych w metalowe puszki – generalnie wszystko co najlepsze moim zdaniem jest po pierwsze sezonowe w danym regionie po drugie nie pakowane w plastik, metal itp.

Dobrze przejdźmy teraz do 5 składników kosmetycznych mających najlepsze działanie przeciwzapalne, antyoksydacyjne i regeneracyjne, które sprzyjają od zewnątrz skórze trądzikowej i pomagają przywrócić jej równowagę i zdrowy wygląd.

  1. KWASY HYDROKSYLOWE AHA i BHA

Jedne z najbardziej skutecznych i efektywnych elementów w pielęgnacji skór trądzikowej. Regulują jej pracę, łagodzą istniejące zmiany zapalne i niezapalne oraz zapobiegają powstaniu nowych, a także wspomagają usunięcie martwych komórek z powierzchni skóry i ujść gruczołów łojowych. W zależności od rodzaju trądziku oraz stopnia jego zaawansowania wybór odpowiedniej terapii gabinetowej i pielęgnacji domowej jest bardzo indywidualny. Jeśli Twój trądzik jest dla Ciebie problemem na tyle dużym, że sama spróbowałaś już wszystkiego i na niewiele się to zdało udaj się do dobrego kosmetologa, który wyprowadzi Twoją skórę, a jeśli będzie posiadał odpowiednią wiedzę zajmie się Tobą jeszcze szerzej.

W czym mogę Ci natomiast pomóc teraz to ich krótka klasyfikacja w zależności od rodzaju zmian:

  • AHAalfahydroksykwasy – jak na przykład kwas glikolowy, migdałowy, mlekowy, cytrynowy, jabłkowy, maleinowy, winowy – ponieważ efekty ich stosowania przynoszą podobne efekty skupię się na kwasie glikolowym. Ma najmniejszą masę cząsteczkową wśród hydroksykwasów co oznacza, że jest w stanie przedostać się znacznie głębiej niż pozostałe co z kolei oznacza lepszy efekt złuszczania, ale … w odpowiednim środowisku. Sam kwas glikolowy rozpuszcza się w wodzie dlatego nie jest w stanie przedostać się przez lipidowy ośrodek mieszka włosowego chyba, że jest zamknięty w liposomach. Jego solowa skuteczność jest związana ze stężeniem wolnego kwasu, który to rozpuszcza wiązania jonowe między korneocytami tworzącymi warstwę rogową, a mówiąc bardziej przejrzyście – wspomaga usuwanie zaskórników i zapobiega ich powstawaniu.
  • BHAbetahydroksykwasy – należy do nich jedynie kwas salicylowy – jeden z moich ulubieńców jeśli chodzi o efekty w walce z trądzikiem do którego bardziej skłonna jest skóra tłusta ponieważ jest to związek który rozpuszcza się w tłuszczach. Przenika więc do aparatu mieszka włosowego bez większych problemu i tam bezpośrednio wpływa na regulację wydzielania łoju. Działa przeciwzapalnie choć nie wpływa na zabicie bakterii odpowiedzialnych za rozwój trądziku. Nie jest to jednak problem jeśli pielęgnacja zewnętrzna jest odpowiednio dobrana. Jeśli jesteś uczulona na salicylany – nie dodawaj go do swojej pielęgnacji.
  • PHApolihydroksywasy – należą do nich kwas laktobionowy, glukonolakton i glukoheptanolakton – w tej grupie znajdują się najłagodniejsze kwasy przeznaczone dla skór wrażliwych na których najczęściej pojawia się trądzik różowaty. Proces złuszczania w przypadku ich użycia jest delikatny ich istotniejszą funkcją jest nawilżenie skóry i wzmocnienie jej bariery ochronnej.

POLECAM:

  • The Ordinary – AHA 30% + BHA 2% Peeling Solution
  • A.Florence – AHA/PHA Exfoliating Toner 5% kwas mlekowy + 4% glukonolakton
  • Paula’s Choice – 2% BHA Liquid Exfoliant – 2% kwasu salicylowego
  • Paula’s Choice – Skin Revealing Body Lotion 10% AHA – propozycja dla osób borykających się również z trądzikiem na ciele
  • Some By Mi – AHA BHA PHA 30 days Miracle Toner

2. CERAMIDY

Choć ceramidy kojarzą się najczęściej z większym „natłuszczeniem” skóry trądzikowej, która przecież w Naszym mniemaniu jest już wystarczająco „tłusta” to są one jej niesamowicie potrzebne !

Ceramidy są niezbędne każdej skórze są dla niej jak w zimie biała pierzynka na ziemi – otulają, chronią i sprzyjają jej regeneracji i odbudowie. To ostatnie jest bardzo istotne dla skóry trądzikowej – nie tyle potrzebuje ona samej redukcji stanu zapalnego i regulacji co prawidłowej odbudowy i regeneracji.

POLECAM:

  • Dr. Jart + – Ceramidin Liquid nawilżający tonik do twarzy z ceramidami
  • Asoa – Odżywcza Goja krem odżywczo-nawilżający
  • A.Florence – Hydrating Milky Toner with ceramides + Hyaluronic Acid

3. ALOES

Jeden z moich ulubionych składników w kosmetykach. Zawiera 20 minerałów, 18 aminokwasów i 12 witamin ! Bomba ! Regeneruje, silnie nawilża i odżywia skóra, działa przeciwzapalnie, wzmacnia barierę ochronną skóry. Sok z liści aloesu nakładany na uszkodzoną skórę (ale nie sączącą się ranę) wspiera budowanie zdrowego naskórka i zapobiega bliznom. Zwiększa syntezę kolagenu i produkcję macierzy komórkowej dzięki czemu wpływa również na elastyczność i jędrność skóry.

Co ważne w przypadku stosowania aloesu – ze względu na bardzo wiele jego odmian na niektóre może wystąpić uczulenie, dlatego jeśli masz predyspozycje do alergii skórnych zanim go użyjesz wykonaj test np. pod płatkiem ucha.

POLECAM:

  • My Ceutic – 100% Organic Aloe Vera Juice
  • Natural Secrets – Esencja Aloesowa Premium
  • Aromatica – Natural Aloe Aqua Cream
  • Lynia – nawilżająca pianka myjąca z betainą i wodą różaną
  • Bioup – Perfect Day – Serum normalizujące z kwasem szikimowym

4. OLEJ TAMANU

Stoi na równi z olejkiem z drzewa herbacianego, a więc w swojej czystej postaci przeznaczony wyłącznie do stosowana miejscowego na zmiany zapalne. Posiada silne właściwości przeciwzapalne, przyspieszające gojenie, przeciwgrzybicze, antyoksydacyjne i regeneracyjne. Swoje dobroczynne działanie zawdzięcza flawonoidom, sporej ilości kwasów linolowych i oleinowych oraz fitosterolom.
Wyżej zaznaczyłam, że w czystej postaci należy używać go wyłącznie miejscowo, ponieważ jego komedogenność jest dość wysoka (sprzyja blokowaniu ujść mieszka włosowego i może powodować zwiększenie ilości zaskórników).

Szukaj oleju tamanu w 100% tłoczonego na zimno, w ciemnej butelce i przechowuj w lodówce dzięki temu zachowa swoje właściwości na dłużej.

5. WITAMINA C

W ostatnim punkcie jestem dość drobiazgowa i choć witamina C jak najbardziej wiedzie prym popularności wśród zbioru antyoksydantów to to jednak o nie tak naprawdę mi chodzi 💛
W procesu przemian tlenowych (czyli w procesie zużywania tlenu od którego zależy życie każdej komórki, a więc i nasze) w organizmie powstają reaktywne formy tlenu – cząsteczki gazu którym brakuje wolnego elektronu – wolne rodniki. Odbierają one zdrowym komórkom elektron, niszcząc ich materiał genetyczny co w konsekwencji prowadzi do ich śmierci. Oczywiście umierają one tak czy tak bez przerwy natomiast jeśli ta równowaga zostaje zachwiana na korzyść wolnych rodników organizm wchodzi w stan stresu oksydacyjnego co w konsekwencji prowadzi do przewlekłego stanu zapalnego całego organizmu, a więc pogorszenia się stanu skóry trądzikowej.

POLECAM:

  • Sesderma C-VIT – Serum liposomowe z witaminą C
  • It’s Skin – Power 10 Formula VC Effector – rozświetlające serum z witaminą C
  • Liqpharm – LIQ CC Serum Light 10% Vitamin C Booster
  • Paula’s Choice – 10% Niacynamide Booster
  • The Ordinary – Serum nawilżające z aminokwasami i witaminą B5

Ponadto świetnymi antyoksydantami są również:

  • kwas ferulowy – SkinTra – Light your Skin serum z witaminą C i kwasem ferulowym
  • kwas alfa-liponowy – Lynia – olejek rozjaśniający z kwasem alfa-liponowym
  • kwercetyna
  • witamina A i E