Przez wiele lat w społeczeństwie pokutowało stwierdzenie, że ślub cywilny to uboga wersja ślubu zawieranego z konieczności. Jednak coraz częściej wcale tak nie jest. W wielu opiniotwórczych mediach można spotkać informację, iż ilość małżeństw zawieranych wyłącznie przed urzędnikiem jest bliska liczbie ślubów konkordatowych, udzielanych w kościołach. Coraz więcej zdeklarowanych ateistów rezygnuje ze ślubu w kościele, oddzielając tym samym kwestie religijne od zakładania rodziny. Na dodatek od przyszłego roku zmienia się prawo dotyczące zawierania małżeństw poza urzędami USC otwierając nową furtkę dla organizacji niestandardowych uroczystości.

Ślub cywilny to oszczędność czasu

Wiele osób twierdzi, że ślub cywilny to mniejsze ograniczenia dotyczące organizacji uroczystości. Podczas, gdy ślub w kościele wymaga odbycia kursu przedmałżeńskiego, spowiedzi przed ślubem wymagają obecności i poświęcenia czasu, który jest cenny, zwłaszcza, gdy pracujecie albo żyjecie w innym mieście niż rodzinna parafia, w której zwyczajowo zawiera się małżeństwo. Dodatkowo otoczka ślubu kościelnego to większy stres ze względu na negatywne nastawienie zwłaszcza wiejskich proboszczów do osób, których nie widuje co niedziela. Niejednokrotnie panna młoda obawia się przytyków ze strony niezadowolonego księdza. Natomiast dwudziestominutowa uroczystość w USC zwykle przebiega w luźnej atmosferze, a mało który urzędnik ogranicza się wyłącznie do podpisania dokumentów poświęcając kilka minut na rozmowę z parą młodą. Ponadto ślub cywilny to uroczystość zorientowana na parę młodą. Łatwiej przeforsować przed urzędnikiem możliwość wypowiedzenia własnych słów przysięgi małżeńskiej przez co można zbliżyć się w ten sposób do amerykańskich wzorców.

Ślub cywilny to mniejsze koszty

Wiele osób deklaruje, iż ślub cywilny jest lepszy, bo jego organizacja jest tańsza. Podczas organizacji wesela każdy grosz się liczy, więc dla osób, które nie chodzą do kościoła ma duże znaczenie fakt, iż koszt takiego ślubu jest kilkanaście razy niższy niż co łaska w kościele. Ponadto wiele przyszłych panien młodych deklaruje, iż uroczystość cywilna nie wywiera takiej presji, by zaprosić wszystkie nielubiane ciotki, jak ma to miejsce w przypadku tradycyjnego, kościelnego ślubu. Mimo to część głosów w internetowych społecznościach wspomina, o możliwości przeznaczenia różnicy pomiędzy kosztami ślubu na okazalsze wesele.

Ślub cywilny i dress code

Uroczystość w Urzędzie Stanu Cywilnego to też pole do popisu dla sukni ślubnej. Obecnie wiele panien młodych występuje przed urzędnikiem w białych sukniach, które równie dobrze odnalazły by się przed ołtarzem. Jednak ślub cywilny nie wymaga takiej oprawy i jeśli cenisz sobie przede wszystkim styl lub dostajesz wysypki na myśl o białej bezie, możesz zrezygnować z tradycyjnej sukni na rzecz garsonki od projektanta, nowoczesnego garnituru czy awangardowego kombinezonu.

Ślub cywilny w pałacu

Możliwość zawarcia związku małżeńskiego w plenerze to teraz najważniejszy argument przemawiający za organizacją wyłącznie ślubu cywilnego. Od nowego roku zmienia się prawo dając możliwość zawarcia małżeństwa poza pałacem ślubów. Wystarczy zgłosić taką chęć kierownikowi USC oraz pokryć koszt dojazdu urzędnika do miejsca uroczystości. Jest to kolejna alternatywa uczynienia z dnia ślubu, uroczystości z marzeń wzorowanych na ulubionych serialach.