Częstym dylematem Młodej Pary podczas organizacji ślubu jest kwestia zaproszeń, która spędza im nieraz przysłowiowy „sen z powiek”. Wbrew pozorom – nie tak łatwo jest połączyć ze sobą ciekawą formę, wyrazisty charakter, a zarazem – korzystną cenę w odpowiednim mariażu. Jak tego dokonać? Poniżej kilka rad, które mogą się Wam przydać.
Właściwe połączenie treści i formy
Pomimo, iż ślub jest najważniejszym wydarzeniem dla Państwa Młodych, nie należy zapominać, że zaproszenia są jednak przystosowywane pod Gości. Pamiętajmy, że będą one wysyłane do różnych grup wiekowych. Dobrym rozwiązaniem jest w tym przypadku stworzenie dwóch wersji zaproszeń:
– klasycznej, dedykowanej choćby dla starszych członków rodziny, np. Dziadków, Wujostwa, itp.
– nieco bardziej fantazyjnej, gdzie możemy „pokazać pazur” i otrzymywanej przez młodszych Gości oraz naszych rówieśników – możemy wtedy zaszaleć i wybierać spomiędzy naprawdę olbrzymiego wachlarza rozwiązań: zaproszenia ze zdjęciami, grające, w formie komiksowej, z humorystycznym akcentem i wiele innych. Za przykład tego typu propozycji mogą posłużyć tu choćby zaproszenia na ślub z miłości.
Co warto zawrzeć na zaproszeniu?
Poza oczywistościami, dotyczącymi organizacji ślubu, jak choćby miejsce, data i inne pokrewne informacje, warto pokusić się o dodatkowe „smaczki”. Ostatnimi czasy coraz większą popularność zyskują w tym przypadku: wierszyki dotyczące miłości, aforyzmy związane ze związkami, a często także – obietnica szampańskiej zabawy na weselu.
Dla wielu par istotna okazuje się także informacja dotycząca oczekiwań ze strony Gości, a mianowicie – co jest mile widziane w ramach dodatków podczas wręczania prezentów. Jedni preferują wino, inni słodycze, ale czasem zdarzają się również niesztampowe pomysły, jak choćby zabawki, które są następnie przekazywane do potrzebujących domów dziecka. Jest to świetny pomysł, gdyż radość towarzysząca temu wyjątkowemu dniu udziela się wówczas w pewien magiczny sposób nie tylko Gościom i Młodej Parze, ale również osobom spoza grona zaproszonych.
Klarowny sposób sprecyzowania swoich oczekiwań rozwiązuje jeszcze jeden, istotny kłopot – zdejmuje z zaproszonych konieczność uciążliwego dopytywania się, bądź samodzielnego podejmowania decyzji odnośnie zakupu drobiazgów „w ciemno”.
Jak wystrzec się przed pomyłką?
Niezbędnym elementem w procesie zamawiania zaproszeń ślubnych jest poproszenie o tzw. „próbki”, mające na celu pokazać nam, jak będą wyglądać w wersji wydrukowanej. Karygodnym błędem jest zdawanie się na zdjęcia ze stron sklepowych, gdyż to, co w praktyce później otrzymujemy, znacząco odstaje od widzianych wcześniej wersji.
Warto w tym miejscu dodatkowo zaznaczyć, że wersji próbnych nie warto zamawiać na ostatnią chwilę. Czasami bowiem zdarza się, że bardzo szybko potrafią one tracić pierwotny kolor i blaknąć. Znaczna część Gości lubi zaś zachowywać zaproszenia jako swoistą pamiątkę z tego wyjątkowego dnia, co należy im poprzez swoją przezorność umożliwić.
Przemyślane dodatki
Ciekawym rozwiązaniem, na które decyduje się dużo par planujących ślub jest dołączenie do zaproszeń różnorodnych dodatków. Niektórzy stawiają wyłącznie na wysublimowane koperty z kokardami, inni zaś preferują dołączenie do zaproszenia ślubnego drobnych słodkości – jako przedsmak udanej zabawy weselnej, a także – w celu wzbudzenia jeszcze większej dozy pozytywnych emocji. Czy takie pomysły mają sens – jest to kwestia sporna. Należy jednak mieć na uwadze, że w przypadku otrzymywania prezentu (jakim poniekąd niewątpliwie jest zaproszenie na ślub) liczy się także jego opakowanie, zaś to właśnie drobne szczegóły budują klimat całości uroczystości.
Mamy nadzieję, że nasze porady przypadły Wam do gustu i wykorzystacie którąś z nich podczas planowania własnej uroczystości. Niezależnie jednak, jakiego wyboru dokonacie – już teraz życzymy, by Wasz dzień był wyjątkowy i pozytywnie zachowany w pamięci – zarówno przez Was, jak i wszystkich zaproszonych Gości.