Nadchodzi czas, gdy otwierając oczy cieszysz się dniem. Coś niesamowitego!
Nie ma już uczucia skurczu żołądka i beznadziejności. Rano, już przy kawopoju masz plan na cały dzień, tysiące pomysłów do zrealizowania i motywację, która jest zaraźliwa.

Nie przeraża Cię ilość rzeczy, które sobie zaplanowałaś, bo wiesz, że robisz to co lubisz i widzisz w tym sens. Wiesz, że musisz ciężko pracować i że po drodze będzie wiele problemów. To jednak nie podcina skrzydeł. Tym razem, droga do celu, którą wybrałaś jest w zgodzie z Tobą i Twoimi wartościami. To co robisz, jest w zgodzie z Twoimi umiejętnościami i temperamentem. Nic na siłę i wbrew sobie.
Może i te pieniądze, które co miesiąc wpływały na Twoje konto, dawały poczucie bezpieczeństwa. Wiedziałaś  jednak, że każda sekunda, która upływa w znienawidzonej przez Ciebie pracy zabija Cię od środka. Teraz zaczynasz od nowa tworzyć własny świat, tyle tylko, że droga do niezależności i bezpieczeństwa też jest spójna z Tobą i codziennie daje Ci siłę. Jest trudna i pełna wyzwań ale…..jest Twoja.


,,Sama wędrówka jest ważniejsza od tego co pchnęło Cię do ruszenia w tą drogę’’
Czarownica z Portobelo

Może być tak wspaniale! A tymczasem…
Kawa za kawą i niekończące się rozmowy ratujące duszę-choć na chwilę…
To naprawdę pomaga-nic, że na godzinę! Ciężko dźwignąć zmianę losu. Niby wiemy, że trzeba ale się boimy. To tak samo jakbyśmy nie wiedzieli ciągle, w którym świecie chcemy być. Nie da się być jedną nogą tu, a drugą tam…

,,Co z tego, że stoisz na środku skrzyżowania, gdy nie masz chęci iść dokądkolwiek?’’
Antoine de Saint Exupery

Wiesz, że może być pięknie, ale to tylko jedna z wersji. Przecież może być jeszcze gorzej? Nasz umysł będący w pułapce konsekwencji, podpowiada te najgorsze sceny. Już widzimy się oczami wyobraźni jak żebrzemy pod kościołem z aluminiową miseczką w dłoni, albo pracujemy w jeszcze gorszych warunkach niż teraz…
Gdy do głosu dochodzi strach związany z najmocniejszą potrzebą psychologiczną człowieka – poczuciem bezpieczeństwa, wypluwa on całą serię nierealnych, strasznych scenariuszy, które mogą nam się przytrafić.
Myślimy sobie, że może trochę zmienimy to co jest i będzie jakoś…
Może nie trzeba tak całkowicie wywracać naszego życia do góry nogami…
Może uda się pewne rzeczy pogodzić…

Prawda jest taka, że to tak nie działa. I doskonale o tym wiemy. Doskonale to ujął Dominic Coniguliarow cytacie poniżej:

,, Jeśli chcesz być tam gdzie nigdy nie byłeś, musisz iść drogą, którą nigdy nie szedłeś.
Jeśli chcesz osiągnąć to, czego nigdy nie miałeś, musisz robić to czego nigdy nie robiłeś.’’
Dominic Coniguliaro

Ustaliłam dziś sama ze sobą konkretną magiczna datę, która jest znana tylko mnie. To jest ostatni dzień drogi, która już powinna się dawno skończyć. Zamykam sprawy i pakuję plecak na nową drogę. Nawet nie macie pojęcia jak bardzo się cieszę…